czwartek, 29 marca 2012

To już rok...

Dokładnie rok temu przełamałam się, by opublikować swoje opowiadanie, opowiadanie które miało być kontynuacją serialu Nowa. I nie żałuję. Nie liczyłam na taką popularność bloga i ilość odwiedzających, czytających i komentujących go. Każdy wasz komentarz motywował mnie do dalszego pisania. To świetne uczucie wiedzieć, że jest ktoś komu podoba się to co tutaj piszę. Wiem, że ostatnio notki pojawiają się w mniejszych ilościach, ale staram się by jeszcze się pojawiały. Chciałam napisać dla was dzisiaj jakąś część, ale to trudne. Próbuje skleić słowa w jakieś sensowne zdania, ale efekt jest taki, że powstaje coś, co już było. Nic nowego, przepraszam. Jeszcze raz dziękuję Wam za wytrawłość i że mimo wszystko czekacie jeszcze na kolejne notki. Jeżeli tylko się uda od razu coś dodam. Dziękuję ;***